Autor |
Wiadomość |
<
/ Sala Wejściowa. / Szerokie Schody. / Kręte Schody. /
Wieża Zachodnia
~
Szczyt wieży zachodniej
|
|
Wysłany:
Śro 19:43, 04 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Posłuchał Jej. - Dobrze, zrobię to, ale tylko i wyłącznie dlatego że chcę, aby Prissy się o mnie nie martwiła. - Powiedział i poszedł w Jej stronę, wziął Ją za rękę. - Chodźmy - powiedział i machnął ręką, a drzwi odtworzyły się z hukiem. - Idziesz z nami? - rzucił w stronę Marthy. - Będzie nam miło. - przyznał szczerze, po czym czekał na odpowiedź "bawiąc się" drzwiami za pomocą swojej telekinezy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:55, 04 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zanim jeszcze Oliver wziął ją za rękę podbiegła do Marthy i dała jej buziaka w policzek.
- Dziękuję. - szepnęła. Podeszła do chłopaka i zachichotała - Oliver, nie baw się drzwiami. To niegrzeczne. - uzmysłowiła sobie, że zaczyna mówić jak własna matka. Zachichiotała ponownie. - No własnie. Martha, choć z nami. Jeszcze nam się gdzieś zagubisz.. - uśmiechnęła się. - No to teraz najważniejsze pytanie. Gdzie jest Letty?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:52, 04 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Nie ma za co, Prissy.
Mruknęła na tyle głośno, by dziewczyna ją usłyszała. Posłała im promienny uśmiech i kiwnęła głową.
- Jasne, że pójdę z Wami. Tylko ciekawe, gdzie znajdziemy Letty. Nie mam pojęcia, gdzie jej szukać. Tak właściwie, to jeszcze nie miałam okazji jej poznać osobiście.
Wzruszyła ramionami i poprawiła naszyjnik z literą M, który widniał na jej szyi. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie miała pojęcia, co robić i gdzie iść. To uczucie bezradności kompletnie ją frustrowało.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:48, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Nie wiem, może mają tutaj zamontowany jakiś system anty-paranormalny? Może wystarczy zrobić tutaj demolkę za pomocą mocy? - zapytał i podszedł do barierki, wyciągnął rękę i przyciągnął do siebie wodę, tym razem w postaci strumienia przypominającego wirujący bicz wodny. - Może trzeba upozorować walkę? - zapytał, jakby do nich, ale bardziej sam siebie, po czym z nudów, czekając na Ich odpowiedź zaczął "bawić się" wodą, tworząc z niej różne wodne cuda.
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Czw 11:15, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:23, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zachichotała ponownie.
- Dobra, to ja wyciągam różdżkę i walczyli, dobrze Oliver? - zachichotała. Wiedziała dobrze, że nawet jej zaklęcie wodne nie jest tak silne jak chydrokineza Olivera. Zawsze mogła pomóc sobie innymi żywiołami, tylko jakie to były zaklęcia? - No to co, walczymy? - czekała na reakcję Olivera z szerokim uśmiechem na twarzy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:29, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Obrócił się do okołą, a woda razem z nim, puścił ogromny strumień wodny w Prissy, jednocześnie odrzucając telekinetycznie Marthę, był ciekaw jak jego Ukochana zablokuje wodny cios. - Pamiętajcie, to wszystko ma być realistyczne. - powiedział i wskoczył na ścianę, zaczął po niej biegać, używając telekinetycznej przyczepności, czyli po prostu przyciągał się do ściany, cały czas ciągnąc za sobą wodny bicz.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:45, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ojć - myślała, że Oliver nie zareaguje na jej prośbe walki. - Expecto Patronum czy Protego?! - nie miała chwili do namysłu - Protego! - krzyknęła, a tarcza ochronna nie przepuściła wody. - Incarceus! - tym razem grube liny zaczęły związywać chłopaka. - Jej, czasami nawet ja zrobię coś dobrze. - klasneła w dłonie
[Protego - Zaklęcie tarczy, powoduje wytworzenie tarczy ochronnej.
Incarcerus - Zaklęcie powodujące wytworzenie grubych lin, które zwiążą przeciwnika.]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:14, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Ładnie, lecz nie wystarczająco - krzyknął i zmrużył oczy, a Prissy poleciała w tył, w odpowiednim czasie zatrzymał Ją, aby nie uderzyła głową o ścianę. Zamknął oczy i wyobraził sobie jak liny zaczynają "puszczać" i rozluźniać się. W końcu liny puściły i Oliver wstał, wyciągnął różdżkę i skierował ją na Prissy - Może i nie jestem potężnym czarodziejem, tak jak Ty, ale za to znam parę użytecznych zaklęć. Expelliarmus! - krzyknął a koniec jego różdżki zaświecił i wydobyła się mała kula światła, która poleciała w stronę Prissy, był ciekaw czy Ją rozbroi.
[Expelliarmus - Zaklęcie rozbrajające czarodzieja ( wytrącające Mu różdżkę ) ]
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Czw 12:14, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:38, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Że co? - spojrzała na rękę w której przed chwila miała różdżkę. - Accio różdżka.. - powiedziała jakby od niechcenia i "puściła oczko" do Olivera, gdy w jej ręku na nowo pojawiła się różdżka - Czasami miło jest zajrzeć do księgi zaklęć, czyż nie? Potem zna się takie zaklęcia jak.. Furnunculus! - roześmiała się - Przepraszam, nie mogłam sie powstrzymać. - Rictusempra! - krzyknęła po raz kolejny i przewróciła się ze śmiechu na podłogę. Szybko jednak spojrzała na chłopaka, by zobaczyć jego reakcję na oba zaklęcia.
[Accio - zaklęcie przywołujące rozmaite przedmioty. Można przywoływać przedmioty bez użycia różdżki, ale wtedy muszą być widoczne.
Furnunculus - Na twarzy przeciwnika pojawiają się wielkie zaokrąglone bąble.
Rictusempra - Zaklęcie tak zwanej ,,zniewalające łaskotki"]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:47, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Na jego twarzy pojawiły się bąble i pod wpływem zaklęcia "zniewalającej łaskotki" zaczął turlać się ze śmiechu - HaHaHa! Przestań! - Krzyknął śmiejąc się i płacząc ze śmiechu. Wyciągnął różdżkę i z trudem skierował ją na siebie - F-Finite! - zaklęcie zniwelowało uroki rzucone przez Prissy. - A więc tak grasz? OK - krzyknął. Ręce ułożył w geście "trzymania piłki" i przywołał w ten sposób wodę, otworzył z niej kulę i zaczął zwiększać jej objętość, aż ręce miał maksymalnie rozłożone - I co powiesz na to? - Krzyknął i zaczął machać rękoma, a z kuli wytworzyły się węże wodne które wysłał na Prissy - Kochanie, co powiesz na to? - zapytał ironicznie i zmienił węże w kule wodne i cisnął nimi w Prissy, zatrzymując jedną przy sobie, tworząc z niej bicz.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:16, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Protego! - tarcza na nowo otworzyła się - Chciałeś wode? No to masz wode! Aquamenti! Avis! - strumień wody poleciał prosto w stronę chłopaka, tak samo jak i ptaki - No skarbie, musisz zacząć bardziej się starać.
[Protego - wyjaśnienie już podane jest wyżej
Avis - Pozwala wyczarować z różdzki pare pięknych, kolorowych ptaków.
Aqumentii - Zaklęcie wytwarza strumień czystej wody tryskający z różdżki.]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:26, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Ok, jak chcesz - powiedział i puścił Jej oczko, wyciągnął rękę i ptaki "wyrzucił" za okno, następnie wodę odbił na Prissy, po czym podszedł do barierki i spojrzał w dół, ujrzał kamienie porozrzucane na łące, wyciągnął ręce i przywołał kamienie do wierzy, następnie cisnął nimi w Prissy, na tyle ostrożnie, aby w razie potrzeby mógł je zatrzymać.
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Czw 13:34, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:37, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Irthien wpadła na szczyt wieży zachodniej. Uwielbiała to miejsce. Było ciche i spokojne. Jednak dzisiaj chyba raczej nie było. Zauważyła dosyć dużo ludzi. Uniosła brwi do góry.
- Co kombinujecie? - zapytała patrząc się na nich nieco podejrzliwie, jednak długo tak nie mogła. Po sekundzie uśmiechnęła się wesolutko.
Ostatnio zmieniony przez Irthien Neseri dnia Czw 16:38, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:04, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Staramy się sprawdzić czy jest tu zamontowany taki á alarm anty paranormalny, dlatego ze sobą walczymy, chcemy odnaleźć Jaśnie Panią, ale nie wiemy Gdzie Ona jest! - powiedział, jednocześnie przyciągając do siebie kamieni i "wyrzucając" je za barierkę. - Jeszcze jakieś pytania Irthien?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:19, 05 Sie 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Wytrzeszczyła oczy.
- A że tak się zapytam po jakie licho jest wam ten anty alarm paranormalny - o tym właściwie jeszcze chyba nigdy nie słyszała - Ja też właściwie nie wiem gdzie jest Letty.
|
|
|
|
|
|