Autor |
Wiadomość |
<
/
Wierzba Snów
~
szukając spokoju
|
|
Wysłany:
Czw 18:12, 04 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
- Zimna? to ja wole posiedzieć. Nie lubię jek jest mi zimno, a i tak zawsze mam zimne dłonie i ogólnie wszystko, więc niestety nie skorzystam z Twojej jakże miłej pomocu - usmiechnęła się - przepraszam Cię bardzo - powiedziała i ponownie usiadła na ziemi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:11, 04 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Westchnęła
-Taaak...Poczekaj chwilę- pobiegła w bliżej nieokreślonym kierunku, by po chwili wrócić z dwoma kijkami.
Spojrzała na elfkę z dziwną iskierką w oku:
- Myślę, że będą się nadawać, a jeśli nie- zawsze można je skrócić...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:02, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Siedziała tak przez chwilę sama, jednak w zadziwiająco szybkim czasie wampirzyca wróciła z długimi kijkami. Irthien wstała szybko i chwiciła dwa duże kijki w swoje małe dłonie i wysilając się przy tym niemiłosiernie złamała je, gdyż były za wysokie, a Iryt był dosyć niski. Uśmiechnęłą się do Kali i podparła się na kulach.
- Dziękuję - powiedziała uprzejmie i podeszła do dziewczyny - Idziemy?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:35, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Oczywiście - uśmiechnęła się ciepło do elfki.
- Może przejdziemy się po cały terenie?- zaproponowała - Sama, raczej bym tego nie zrobiła, a tak będzie nam wygodniej. O ile ktoś mnie stąd nie wyrzuci... - stwierdziła ruszając , starała się dopasować do tempa utykającej Irthien.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 9:10, 08 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Kulała tak sobie po nierównych terenach uśmeichając się tak widząc piękne widoki terenów wilkołaków.
- Wiesz, myślałam, że skoro wampir jest głodny to rzuca się na kogokolwiek byle by tylko się najeść. Cóż... chyba nigdy tego nie zrozumiem. Opowiedz mi swoją histirię - poprosiłą nagle Irthien
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:34, 08 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Tak jasne, bo przecież wampiry to maszyny zdolne tylko do zabijania... - mruknęła, wskakując na jakiś kamień
- Wiesz, Irthien to co powiedziałaś... - powoli dobierała słowa - To tak jakby dwulatek nagle stwierdził, że rośliny to niedocenione przez rodziców źródło witamin... Choć przyznaję młode wampiry, niekierowane przez nikogo, sfrustrowane stanowią duże zagrożenie - przez jej twarz przemknął dziwny cień.
Odwróciła się tak, by elfka nie widziała jej twarzy:
- Może i głód nas zmienia, ale nie tak, żebyśmy nie mogli do końca nad sobą zapanować. Nie jestem głodna i nawet jeśli była byś człowiekiem, nie tknęła bym Cię. Co innego, gdybym nie jadła około tygodnia, dwóch....
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:17, 09 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Irthien przysłuchiwała się uważnie Wampirzycy. Owszem to co powiedziała może nie było takie wspaniałe, jednak nie była wampirem i nie mogła zrozumieć co one tak naprawde czują. Nie uważała tez, że wampiry są jakąś złą rasą.
- Cóż. Masz rację - powiedziała - przepraszam za moje słowa.
Ostatnio zmieniony przez Irthien Neseri dnia Wto 16:17, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:24, 09 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lustrowała dziewczynę odrobinę nieobecnym wzrokiem.
-Odpowiedziałam na twoje pytanie Irthien , więc teraz Ty odpowiedz na moje. Skąd jesteś i jak się tu znalazłaś?
Elfka wydawała się być osobą ustawicznie wpadającą w kłopoty...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:14, 12 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
- Cóż. Ogólnie to ja jestem z Lasu Wspomnień, jednak mieszkałam we Włoszech, a potem ponownie wróciłam tutaj. Nic ciekawego - powiedziała i uśmiechnęła się do Kali. Nagle przepomniała sobie ostatnie słowa wampirzycy " Co innego, gdybym nie jadła około tygodnia, dwóch.... " - Czyli, że jeśli byś nie jadła dłużej to byś sie na mnie rzuciła? - zapytała udając przestraszoną minę.
Ostatnio zmieniony przez Irthien Neseri dnia Pią 18:14, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:33, 12 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie wiem, Irthien, naprawdę nie wiem - próbowała zaśmiać się beztrosko - Do tej pory miałam pod ręką ludzi... I mówiąc dość delikatnie nie próbowałam się przy nich hamować ...- przygryzła dolną wargę, patrząc z ukosa na elfkę.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:32, 14 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
- Ale może zdarzyc się tak, ze nia uda Ci się opanować? -zapytała. Zdawało jej sie, że zadaje niesamowicie dużo pytań, ale taka było poprostu jej natura. Chciała sie jak najwięcej dowiedzieć o innych rasach. Pokuśtykała trochę dalej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:09, 14 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Eeee, tak może- podrapała się z zakłopotaniem po karku - I zdarzyło się dość niedawno...
Gdyby mogła byłaby teraz mocno czerwona na twarzy
- Niewiele brakowało, żebym zaatakowała panią Letty... - mruknęła wyprzedzając elfkę.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 9:15, 15 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
- O ja Cie!!! Zaatakowałaś samą Przywódczynię elfów?! - wytrzeszczyła szeroko oczy. Upadła w zdumieniu i zaczęła kołysać się do przodu i do tyłu, do przodu do tyłu, do przodu... Niestety nie mogła opanować tego tiku nerwowego. Nawet nie wiedziała dlaczego tak robi. Może poprostu bała sie, ze jeśli spotkało to Letty to ją też spotka? Potrząsnęła głową i opanowała sie. Wstała dosyć niezgrabnie i podparła sie na swoich patykach - kulach.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 9:58, 15 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Podeszła patrząc spode łba na Kali.
- Znowu się spotykamy. - prychnęła. Przeniosła wzrok na druga kobietę. - Elfka? - uniosła brew.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:03, 15 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3
|
|
Usłyszała czyjeś kroki. Odwóriciła sie nagle i zobaczyła wilkołaka. Miała nadzieję, że wilkołaki nie traktują elfów jak wampiry. Uśmeichnęła się przyjażnie do dziewczyny. i wyciągnęła do niej swoją dłoń
- Tak jestem elfką - powiedziała uprzejmie - I jestem Irthien.
|
|
|
|
|
|