Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    / Rynek / Szeroka Droga / Stara Przystań   ~   Cmentarz
Kali Raito
PostWysłany: Sob 22:12, 24 Kwi 2010 
Duch

Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Z przystani widoczny na horyzoncie jest czarny punt osnuty szarą mgłą. Jedni mówią, że to korona, inni, ze mglisty krzyż... Wyobraźnia często ludziom płata figle. Ale to prawda, coś w tym jednak jest. Niezależnie od dnia tam zawsze króluje wieczna mgła i przejmujący na wskroś chłód.
To jedno z wielu miejsc pamięci. Miejsce, gdzie normalne są łzy. Gdzie nikt nie zwróci uwagi na ludzi szepczących do samych siebie. Jedyne miejsce, gdzie przynależność do rasy przestaje być ważna. Tu wampir leży obok wilkołaka, wila koło elfa, zwykły człowiek obok czarodzieja, bo śmierć zrównuje nas wszystkich.
Przy końcu stoi niewielki kościółek, a pod niem podziemny grobowiec przywódców. Czy zajrzysz, aby złożyć im hołd?
Zaraz za nim jest wojenna część pochówków. To tu złożono tych, których zabrała nam wojna. Niestety nie wszystkich odnaleziono. Cześć z nich leży w Przeklętej Dolinie, na wampirów ternie. Czy wiesz jak wielu wybitnych oddało kiedyś życie? Byś tu puchu marny mógł w pokoju żyć? Czy to doceniasz? Zastanów się chwilę...
Na szarym końcu tego wiecznego miejsca złożono tych, którzy nie umieli żyć. Nie pozbawiono ich hołdu i czci, choć znakiem pętli oznaczono śmierć. To są samobójcy, ale nie potępiaj ich. Tego zrobić Ci niewolno!!!


Ostatnio zmieniony przez Kali Raito dnia Sob 22:13, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 17:30, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Byli już prawie na miejscu. Mgła spowijająca to miejsce była nienaturalnie ciężka.
- Wiesz co mnie w tym miejscu zadziwia? Ta mgła nigdy nie opada. Zawsze jest taka sama. - pchnął zardzewiałą bramę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 17:32, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zatrzymała się przed bramą trochę niepewnie.
- Zaczynam się bać. - jęknęła cicho i stanęła za Gabrielem. - Tu na pewno nic się nie czai? Żadne stworki? Nic?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 17:40, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie - spojrzał na nią zaskoczony - Jedyne na co możesz tu trafić to zastygły czas i ja - od czasu do czasu.
Wszedł na teren cmentarza ze spokojem obserwując tak dobrze znane mu miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 17:46, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Weszła za nim.
- Czemu taki zaskoczony? Ja też mam prawo się bać... - mruknęła. Chodząc patrzyła pod nogi. Prawdę mówiąc inaczej wyobrażała sobie to miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 17:51, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Szedł przed siebie, tam gdzie teren cmentarza miał swoje granice. Rosły tam niewielkie skarłowaciałe drzewka. Nigdzie indziej takie nie rosły. Ich kora była dziwnie ciemna, podobnie jak liście i zawsze wyglądały tak samo. Szumiały lekko nad grobami, a które nikt nie dbał. Miał ochotę usiąść i skorzystać z tego co zagarnął do kieszeni. Ale na to musiał jeszcze poczekać.
- Każdy ma prawo się bać - skomentował słowa Adhary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 17:54, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Co teraz planujesz? - poklepała się po kieszeniach spodni. - Kur... - zaklęła cicho, gdy spostrzegła, że nie ma papierosów. - Niech to szlag. - nie wytrzymywała bez papierosów. Był to jej największy nałóg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 17:57, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Zobaczysz - rzucił wesoło, ale nie uśmiechnął się. Wsunął dłoń do kieszeni z przodu bluzy i wyciągnął stamtąd małe pudełko- Ja mam, ale nie mam zapałek. Jeśli tego tez nie masz mogę odpalić ci od różdżki, albo możesz zrobić to sama odpalając od świecy - wskazał ręką nagrobki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 18:05, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Skorzystam z różdżki. - spojrzała na niego lekko zdziwiona. - Skąd wiedziałeś, że o to mi chodzi? - zmarszczyła lekko nos, wyglądając przy tym strasznie komicznie. - Nie powiedziałam tego na głos, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 18:46, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Taaa, a czego mogłaś jeszcze szukać po kieszeniach? I o ile sobie przypominam to nic innego oprócz fajek i zapałek w barze nie miałaś - teraz to on był rozbawiony.
- Lumos - "włączył" ogień, czekając, aż dziewczyna odpali papierosa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 18:49, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Przysunęła twarz z papierosem do małego płomienia.
- W sumie masz rację. - zaciągnęła się mocno. - Nie śmiej się ze mnie. - pacnęła go dłonią w ramie, sama powstrzymując śmiech. Czego oczekiwała? Że potrafi czytać w myślach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 19:24, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Mhy - mruknął - I ał. Nie bij mnie, bo ci oddam - lekki uśmiech złagodził rysy twarzy. Zatrzymał się przy jednym z grobów. Małym, jak dla dziecka. Zacisnął pięści. Jak można być tak okrutnym? To był nowy grób, a Gabriela nie było tu raptem 2 tygodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 19:38, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała za nim. Nie wiedziała jak zareagować. Cmentarz był trochę przygnębiający. Usiadła między dwoma drzewkami, paląc wolno papierosa. Podkuliła nogi i oparła brodę o kolana.
- Znałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Santos
PostWysłany: Nie 19:42, 30 Maj 2010 
Czarodziej

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie, ale nie mogę znieść, kiedy umierają tak małe dzieci. Nienawidzę napisu, zmarł w tragicznych okolicznościach nie zaznając ciepła. - usiadł trochę dalej. Zamknął oczy, znów wsuwając ręce do kieszeni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 19:44, 30 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dobrze wiedziała, co chciał zrobić. Nie odzywała się jednak. Sama nie była lepsza. Poza tym nie chciała go zniechęcić swoim... przekleństwem. Przyglądała mu się ukradkiem, by nie denerwować. Paliła w milczeniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 9
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna  ~   / Rynek / Szeroka Droga / Stara Przystań

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach