Autor |
Wiadomość |
<
/
Rzeka Światła
~
Przy brzegu
|
|
Wysłany:
Pon 16:26, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
( To jest wodny bukiet, kiwtu są "zamknięte we wodzie )
- Nie wiem - powiedział zdezorientowany, patrząc jak kwiaty są "zamknięte" we wodzie. Nigdy jeszcze nie użył tak zaawansowanej hydrokinezy. Widać, miłość na niego dobrze działa.
- WIdać, miłość na mnie bardzo dobre wpływa - uśmiechnął się i pocałował Ją ponownie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:41, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Odwzajemniła jego pocaunek, a po chwili odsunęła się lekko od niego i uśmiechnęła się. Położyła mu głowę na ramieniu.
- Kocham Cię - szepnęła do niego i wtulając się w jego ramie. Naprawdę zależało jej na nim. Cieszyła się, że i on odwzajemnia jej uczucia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:55, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Ja ciebie też - powiedział głdząc Ją po głowie. - Nawet nie wiesz jak bardzo - powiedział i uśmiechnął się. - Prissy, chciał bym abyś poznała moją...kuzynkę. Od teraz Ty jesteś Moją Panią, Panią mojego serca. - powiedział i uśmiechnął się szeroko, po czym zaczął gładzić Jej policzek.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:05, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ale.. Ale.. Letty Taur? - zapytała zdziwiona - Wydaje mi się, że to nie najlepszy pomysł, choć w sumie nie wiem czemu.. - nie była do końca przekonana, czy przywódczyni elfów ją polubi. Prissy często troche przesadza, a nie wszyscy to lubią. - Jeśli ja mam poznać Letty, to ty będziesz skazany na moje kochane kuzyneczki. - powiedziała chichocząc. - Eh.. To będzie niezapomniane spotkanie! - prychnęła
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:19, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Zaczął się śmiać.
- Wiesz, jeżeli nie chcesz się z Nią spotkać, to nie musisz, jakoś Jej wytłumaczę, powiem że um... masz dużo zajęć i tylko masz czas aby się ze mna spotkać. Powinna to zrozumieć - powiedział i popatrzył w chmury. Czuł się tak cudownie.
- Wiesz, ja chętnie poznaję nowych ludzi, może akurat mnie zaakceptują. Jakby co to ochronię się krzesłem. - powiedział po czym się zaśmiał.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:55, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zachichotała.
- Krzesłem? To nic nie da. Jedyne, czego musisz się bać, to miliona pytań. - powiedziała i w myślach już się zastanawiała nad pytaniami, jakie mogły wymyśleć. - W sumie.. Skoro ty się odważysz na spotkanie z moja rodzinką, to ja nie mam nic przeciwko, żeby poznać Letty. Przecież i tak kiedyś się spotkamy, a napewno lepiej, żeby to stało się teraz. - powiedziała i usmiechnęła sie wesoło - Będzie miała coś przeciwko mi?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:01, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Wątpię, z racji tego że jestem Jej kuzynem,to pewnie będzie się cieszyć moim szczęściem - uśmiechnął się. - Jakcudownie jest żyć - rozmarzył się, po czym przytulił się do Niej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:12, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wtuliła się w niego. Uśmiech nadal nie znikał z jej twarzy.
- Taa.. Wiem coś o tym. - zaczęła rozmyślać. Ah.. Szła na zwykły spacer, a znalazła miłośc swojego życia. To było cos pięknęgo. Już nigdy nie będzie sama. Nagle przeanalizowała ich rozmowę. Coś jej się nie zgadzało.. - Oliver, jak to ja mam być "twoja Panią"? Chyba nie chodzi Ci o to, żebyś robił co Ci powiem i takie tam, no nie?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:23, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Jsteś Panią mego serca. Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem - powiedział i pocałował Ją delikatnie - Cieszę się że jesteś przy mnie i pomyśleć, że jeszcze kilka godzin temu byłem samotny i nikogo nie marzyłem takim uczuciem jak Ciebie - powiedział i pocałował Ją czule.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:17, 13 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Mam tylko jedno życzenie. Chce żebyś zawsze był przy mnie. Niczego więcej od Ciebie nie chce. - westchnęła - Oliver, to nie prawda, że zawsze musisz być komuś podporządkowany. Rób to, co chcesz i na co masz ochotę. Nikt nie może Ci mówić, co masz robić.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:28, 16 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Spojrzał na Nią i powiedział.
- Zawsze będę przy Tobie, przecież jestem w Twoim sercu oraz pamięci. Nigdy Cię nie opuszczę - powiedział po czym musnął Jej usta.
- Kocham Cię, dlatego jesteś Panią mego serca. - powiedział z uśmiechem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:04, 17 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęła się do niego po czym szybko wstała.
- Przepraszam, ale jestem taka szczęśliwa, że już dłużej na miejscu nie usiedzę! - zaczęła skakać, chichotać i piszczeć, jak tylko najgłośniej się da. Była taka szczęśliwa.. Złapała chłopaka za rękę - No wstawaj! Trzeba sie zapoznać z rodziną! - niestety Prissy była za słaba, żeby podnieść Olivera. Jego ręka wyślizgnęła się jej i dziewczyna upadła na ziemię. - Auć. - zrobiła naburmuszoną minę, ale szybko rozpogodziła się i na czworaka podeszła do Olivera. - To co? Najpierw idziemy do Letty czy Jade?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:39, 17 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Zrobił smutną minę gdy Prissy się przewróciła.
- Nic Ci nie jest?! - zapytał po czym pogładził Ją po twarzy, patrząc w Jej oczy.
- Uważam że lepiej iść najpierw do Twojej rodziny - powiedział po czym wstał.
- Wskakuj mi na plecy, nie będziesz przecież ranić sobie nóg o kamienie. - powiedział po czym czekał aż jego Ukochana wskoczy mu na plecy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:56, 17 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- O nie. Tak to się nie bawię. - zaśmiała się. Podeszła do niego i wzięła go za rękę. - Jednak wolę, żeby to był spacerek. - Dała mu całusa w policzek i zaczęła iść. - Hm.. Już się nie mogę doczekać tego spotkania! Ja naprawdę nie żartuję. To będzie niezapomniane przeżycie..
[c.d. Domek Pris]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:45, 18 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Uśmiechnął się i odwzajemnił pocałunek, również w policzek. Postanowił Jej ulec i zrobić to co chciała.
- Tak, to będzie niezwykłe spotkanie - powiedział i zaczął za Nia podążać
[c.d Domek Prissy]
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Nie 17:02, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|