Autor |
Wiadomość |
<
/
Rzeka Światła
~
Przy brzegu
|
|
Wysłany:
Nie 21:53, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Wojny? - wzdrygnęła się - To jedna z najgłupszych rzeczy, jakie wymyślił człowiek. Nic niekomu nie dają, a jedynie zabierają życie niewinnym ludziom. Po co to kumu? - powiedziała zdenerwowana. Po chwili jednak uspokoiła się - Obiecaj, że mnie nie zostawisz. - złapała go za rękę i oparła głowę o jego ramię - Prosze..
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:04, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Postaram się - powiedział i przytulił Ją mocno. - Lecz niestety, co ja zrobię jeżeli mnie Letty pośle na wojnę? Zrobię dla Ciebie wszystko, ja...ja...ja Cię kocham - wyznał i odwrócił głowę by ukryć swe zarumienienie, lecz po chwili odwrócił się do Niej i czekał na to co Ona powie, chociaż było by to odtrącenie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:11, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Znieruchomiała.
- Ale.. y.. em.. Czy ja Ci juz przpyadkiem nie mówiłam, że my się znamy nawet nie jeden dzień? Jak po tak krótkim czasie możesz tak sądzić? - westchnęła - Jesteś jeszcze młody.. Nie odróżniasz zauroczenia od miłości..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:21, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Wiem, jestem młody i wiem że uważasz mnie za nieodpowiedzialne małe dziecko, przykro mi z tego powodu. A uczucia odróżniam, o to się nie martw. Skoro nie mogę żyć z Tobą, wolę wcale nie życ - powiedział i zaczął zaciskać pięść w odległosci około 10 centymetrów, używając swojej telekinezy zaczął się dusić. Doznał strasznego zawodu.
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Nie 23:03, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:26, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała na niego przestraszona.
- Oliver.. Prosze! - Była zdezorientowana. Co mogła zrobić? Musiała działać szybko. Wzieła jego twarz w swoje blade dłonie. - Przepraszam.. - szepnęła. W jej oczach błyszczały łzy. - Nie chciałam.. - zastanowiła się chwilę. Pocałowała go delikatnie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:33, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Przestał sie dusić lecz wiedział ze to tylko po to aby nie zginął.
- I tak wiem że nie czujesz nic do mnie - powiedział po czym łza mu pociekła po policzku.
- Gdybyś wiedziała co ja czuję, och, gdybyś to wiedziała - powiedział i odwrócił twarz żeby nie widziałą jak wpadł w histerię.
Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Nie 22:42, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:44, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała na niego zdziwiona.
- A gdyby mi na tobie nie zależało zrobiłabym to? - spytała śmiejąć się - Nie sądze.. Nie jestem taka. A skoro nie wierzysz mam dla Ciebie dowód. - Lekko przesunęła się w stronę jego twarzy i na nowo złozyła na jego ustach delikatny pocaunek. Trudno.. Nie znali się długo, ale w tej chwili nie wiele ją to obchodziło.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:47, 11 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Zaczął się z Nią całować, po chwili przestał i powiedział.
- Mówiłem już że jesteś cudowna? - zapytał z usmiechem po czym zaczęli się spowrotem całować. Ngdy nie czuł czegoś takiego, kochał i był kochany, nic się dla niego nie liczyło tylko Ona.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:51, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Cudowna? - zachichitała - Od innych usłyszałam, że jestem inna.. Oryginalna.. Wyjątkowa na swój dziwny sposób.. Ale cudowna? - przez chiwilkę udawała zamyśloną i patrzyła na niebo. W końcu na nowo spojrzała na Olivera - Nie. Tego jeszcze nie słyszałam. - westchnęła, a po sekundzie ich usta znowu się spotkały. W głowie miała mętlik. Chyba tylko do rodziny kiedyś czuła coś podobnego.. Nie, poprawka. Nawet do rodziny nie czuła czegoś takiego. To dla niej było coś nowego i wspaniałego. Spojrzała mu prosto w oczy - Prawie się nie znamy.. A już takie uczucie. - uśmiechnęła się lekko.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:56, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Widzisz, ten świat jest dziwny, a miłość niespodziewana. Dla mnie jesteś wyjątkowa i cudowna. Takiego uczucia jeszcze nie czułem - powiedział i uśmiechnął się, wpatrywał się chwilę w Jej piękne oczy, a po chwili znowu się całowali. Tak, to było cudowne uczucie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:23, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Chciała coś powiedzieć, lecz jej usta były chwilowo.. zajęte czymś innym. W duszy cieszyła się, że znalazła kogoś bliskiego. Czuła, że Oliver nigdy jej nie zrani, tak jak ona jego. Dla niej te uczucie było potężniejsze, niż wszelkie zaklęcia. Nie chciała go stracić. Nie przeżyłaby tego. Eh.. Miała nadzieję, że to ten, na którego od tak dawna czekała.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:27, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Cieszył się przebywaniem z Nią, cieszył się że Ją kocha i że sam jest kochany. Całowali się dłuzszą chwilę, lecz uważałze powinni porozmawiać. Po chwili odkleili się od siebie i zaczęli rozmawiać.
- To było cudowane! - krzyknął po czym dodał. - Tak naprawdę to był to mój pierwszy pocałunek w życiu - dodał wstydliwie i zaproponował.
- Może usiądziemy? - uśmiechnął się. Cały czas patrzył się w Jej piękne oczy, martwił się że moe to się okazać tylko snem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:09, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zachichotała, gdy Oliver zaczął krzyczeć.
- Tak właściwie to też był mój pierwszy pocaunek. - powiedziała normalnym głosem i bez najmniejszego zawstydzenia - Przecież nie będę się całować z bele kim. - uśmiechnęła się do Olivera i usiadła na ziemi. Patrzyła mu prosto w oczy nie mogąc oderwać od nich wzroku.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:58, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Pogładził Ją po twarzy.
- Dziękuję... za to że jesteś, że mnie kochasz, że Ci na mnie zależy. Za wszystko Ci dziekuję - powiedział i pocałował Ją.
- Zależy mi na Tobie i na Twoim szczęściu, zrobię dla Ciebie wszystko. - Po tym wyznaniu, miłość go wzmocniła. Jego moc wzrosła na tyle że potrafił dowolnie kontrolować molekuły wody. Nieświadomie uformował dla Niej jakby wodny bukiet i zatrzymał jego molekuły, więc bukiet zmienił się w substancję stałą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:15, 12 Lip 2010
|
|
|
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
W jej oczach pojawiły się łzy szczęścia. Zależy mu na niej, tak samo jak jej na nim. Czy to nie wspaniałe? Miała ochotę zacząć krzyczeć z radości i wyściskać Olivera na śmierć.. No może nie aż tak. Jednak wolała jak żył i był przy niej. Nagle zauważyła jakby bukiet. Spojrzała zdziwionym wzrokiem na Olivera, ponieważ nie wiedziała co o tym myśleć.
- Jak to.. Co ty zrobiłeś?
Ostatnio zmieniony przez Prissy Tarrianti dnia Pon 16:34, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|