Przy brzegu

Młody Elf

Ruszyła razem z Jade i usiadła na ręczniku wyjmując butelkę wody.
- nie zauważyłam żadnego adoratora - przyznała wzruszając ramionami - nie znam prawie żadnego chłopaka w Lihtium. Może z dwoma zamieniłam jedno zdanie. Trudno żeby po tym się zakochać - upiła łyk wody - chcesz? - zapytała wyciągając przed siebie butelkę - a ty ilu znasz chłopców?

Przywódczyni Wampirów

Pokręciła głową.
- Nie dzięki. - uśmiechnęła się lekko i usiadła na ręczniku obok Rosie. Zamyśliła się. - Znam Olivera, Jamesa, Marcusa.. No i jeszcze jakiegoś chochlika, ale zapomniałam jak ma na imię.. No i jeszcze Gabriela. - zamrugała oczami próbując sobie coś przypomniec. - No i chyba tyle.. - wzruszyła ramionami.

Młody Elf

Rose pokiwała głową.
- dużo osób znasz - przyznała - ja znam tylko Gabriela, ale to tak w przelocie.. no i poznałam Ray'a. Bardziej się koleguje z dziewczynami. - powiedziała upijając kolejny łyk wody

Przywódczyni Wampirów

Uśmiechnęła się do Rose.
- Ja w płci przeciwnej mam tylko jednego przyjaciela. - westchnęła. - No ale cóż. Lepszy jeden przyjaciel, który jest tego warty, żeby go nazwaz przyjacielem, niż tysiące ale fałszywych.. - wzruszyła ramionami.

Młody Elf

Pokiwała głową
- dokładnie - przyznała - tutaj mam ciebie i Aliah, moją kuzynkę jako przyjaciółki. Nie potrafię rozmawiać z chłopakami. Jakoś tak nie wiem o czym. Z dziewczynami jest zupełnie inaczej.

Przywódczyni Wampirów

Uśmiechnęła się do niej.
- A może poznasz Olivera? - spojrzała na nią. - Fajny chłopak.. - przyznała. - Może być wiernym przyjacielem.. I w ogóle.. - uśmiechnęła się delikatnie.

Młody Elf

Rosie zamyśliła się na chwilę.
- czy ja wiem.. - zaczęła - nie potrafię rozmawiać z chłopakami - powtórzyła - nie wiem czy to dobry pomysł - skrzywiła się nieznacznie. Nawet jeśli poznałaby jakiegoś chłopaka i byłby tak fajny jak opisuje go Jade, to czy uda jej się znaleźć z nim język?

Przywódczyni Wampirów

Spojrzała na nią i wywróciła oczami.
- Na pewno byś z nim się dogadała. - zapewniła ją z lekkim uśmiechem na twarzy. - To jasne jak słońce. A nawet jeżeli to byłabyś ze mną. - poruszyła brwiami.

Młody Elf

Rose westchnęła cicho
- no nie wiem - mruknęła nadal nie przekonana
Sama już nie wiedziała co chce. Zastanawiała się jak Jade z nią wytrzymuje skoro ona sama nie potrafi wytrzymać ze sobą.

Przywódczyni Wampirów

Uśmiechnęła się do niej.
- Na sam początek pójdziemy na koncert. - powiedziała z entuzjazmem w głosie. - Do Upadłego Anioła. - pokiwala głową patrząc na elfkę. - Prosze.. Chodź ze mną.. Bo ja nie mam z kim iśc.. - westchnęła.

Młody Elf

Rose spojrzała na przyjaciółkę zdziwiona.
- to tu grają jakiś koncert? - zapytała - jasne, że pójdę. Uwielbiam muzykę! - uśmiechnęła się szeroko - kto będzie śpiewał? - zapytała nagle ożywiona

Przywódczyni Wampirów

Wzruszyła ramionami.
- Sama nie wiem. Gabriel ma coś wykombinowac. - uśmiechnęła się. - Ale zapewniam Cię. Będzie super! - klasnęła w dłonie.

Młody Elf

Na twarzy Rose zagościł jeszcze szerszy uśmiech.
- em.. a kiedy to jest? - zapytała i położyła się na ręczniku zamykając oczy. Słuchając szumu fal i skrzeczących mew zachciało jej się spać.

Przywódczyni Wampirów

Zamyśliła się.
- O ile dobrze pamiętam to za dwa tygodnie.. - westchnęła. - O nie.. Pewnie mnie nie będzie.. Chyba że poprosze ich, to przełożymy na wcześniej.. Czyli za kilka dni. - uśmiechnęła się. Bardzo chciała byc na koncercie. Zamknęła oczy i wsłuchała się w szum fal.

Młody Elf

Rose ziewnęła.
- nie będzie cię? - zapytała - dlaczego? I czemu dopiero za 2 tygodnie? Mogłoby być trochę szybciej - przyznała i przetarła dłonią zmęczone oczy. Dawno nie spała