Magiczne drzewo

Młody Elf

Dlaczego nie? Podobno jak dużo śpiewasz, wyrabiasz sobie piękny głos-zauważyła otwierając oczy, by spojrzeć na koleżankę-Możesz uczyć się latać i w między czasie śpiewać. Jak uda ci się wzbić w powietrze będziesz przypominała prawdziwego ptaka

Użytkownik Zbanowany

- Latający, śpiewający elf.. - zaśmiała się. - Nawet ciekawie brzmi, ale to nieco nie logiczne. Wręcz niemożliwe. Jak Ty sobie wyobrażasz mnie latającą ? - spytała z zaciekawieniem patrząc na uśmiechniętą twarz koleżanki.
Lekkie promienie słońca, które przebijały się przez gałęzie wielkiego drzewa, oświetlały to cudownie miejsce.

Młody Elf

Przesunęła się kawałek, żeby dosięgały jej promienie słońca i przymrużyła oczy. Zamyśliła się. Po chwili obróciła głowę w stronę Kiary i uśmiechnęła się
-Wyobrażam sobie, jak latasz nad moją głową, a po pięciu minutach na nią spadzasz-powiedziała rozbawiona-Ale wyglądałabyś pięknie, jak anioł

Użytkownik Zbanowany

- Jak anioł to Ty wyglądasz teraz. - uśmiechnęła się. - Wolała bym po pięciu minutach nie spadać. Mogła bym sobie, no i Tobie wtedy coś zrobić. - dodała patrząc na gałęzie drzewa. Słońce świeciło coraz mocniej i było tam coraz bardziej ciepło. Kiara podniosła się i stanęła w promieniu słońca. Uśmiechnęła się wesoło patrząc na pozbawioną koleżankę.

Młody Elf

Ej!-zawołała siadając-Odsuń się-poprosiła śmiejąc się-Zabrałaś mi słońce-chciała udać smutną, ale jakoś jej to nie wychodziło, więc zaczęła się śmiać.-Oddaj mi słońce aniele-poprosiła jeszcze raz

Użytkownik Zbanowany

- Nie jestem aniołem. - zaśmiała się. - Jestem elfem, który lubi ten promień i się nie odsunię. - dodała pozbawiona. - Musisz poszukać sobie innego. Ten jest już mój. - mogła dalej z pozbawieniem. Podniosła głowę do góry i zrobiła kilka obrotów wokół własnej osi.

Młody Elf

Aurore chodziła po lesie, tak sobie spacerowała bez jakiegoś większego celu. Nie miała nic do roboty, a spacery kochała bo można było porozmyślać. W pewnym momencie doszła pod wielkie drzewo, i zobaczyła pod nim dwie elfki. No cóż, nie zaszkodzi się przywitać, nie?
- Cześć. - uśmiechnęła się szeroko w stronę dziewczyn - Jako, że jeszcze się chyba nie znamy, jestem Aurore Taur.

Użytkownik Zbanowany

- Cześć.. - zawołała przyglądając się dziewczynie. - Ja jestem Kiara Rexler. - dodała z uśmiechem. - Jak fajnie poznać kolejną elfkę. Od jak dawna jesteś w Lihtium ? - zapytał z zaciekawienia.

Młody Elf

-A ja jestem Mirra Nightwood-dodała po chwili, gdy już znalazła sobie nowy promień
-Miło poznać-powiedziała uśmiechając się

złamanie 24 punktu regulaminu 3/5

Młody Elf

- Jakiś tydzień. - uśmiechnęła się szeroko i również usiadła na ziemi - Mieszkam tu z moją wspaniałą inaczej siostrą. - wywróciła teatralnie oczami i zaśmiała się. - A Wy?

Użytkownik Zbanowany

- Ja jestem tu już chyba dwa tygodnie, albo trochę więcej. - uśmiechnęła się. - Czy Twoją siostrą jest Letty Taur ? - zapytała z wielkim zaciekawieniem. Przyglądała się uważne dziewczynie z uśmiechem na twarzy.

Młody Elf

- Tak... to właśnie moja siostra. - przygryzła dolną wargę. Mówiąc szczerze bała się, że inni będą traktować ją inaczej właśnie z tego powodu, a to jest ostatnia rzecz której chciała.

Użytkownik Zbanowany

Zamilkła na chwilę. Nie wiedziała czy ma ją traktować jak każdą dziewczynę, czy raczej jak osobę ważniejszą od siebie. - Podoba Ci się w Lihtium ? - spytała poważnym tonem i z lekkim uśmiechem.

Młody Elf

- Gdybym nie musiała chodzić do szkoły byłoby o niebo lepiej. - uśmiechnęła się ciepło - Ale na ogół jest dobrze, tylko pasowałoby mi znaleźć kilku znajomych, jednak samotność mi nie sprzyja.

Użytkownik Zbanowany

- Gdyby mnie teraz tutaj nie było, nie poznała bym Was. Zamiast tego siedziała bym sama na jakiejś łące wpatrująć w niebo. A to jest nudne, kiedy nie ma z kim tam pogadać. - uśmiechnęła się. - Samotność chyba żadnemu elfowi nie sprzyja.