Autor |
Wiadomość |
<
/ Ścieżka / Mroczne Góry /
Strumień Świadomości
~
Przy brzegu
|
|
Wysłany:
Sob 16:07, 06 Lut 2010
|
|
|
|
Była wyjątkowo jasna noc gdy Amelia dotarła nad strumyk. Dopiero co przybyła do Lihtium i ktoś jej powiedział, że tutaj znajdzie spokój od wszystkich stworzeń zamieszkujących tą krainę. Poza wamprami. Tyle, że sama była jednym z nich i ich towarzystwa... raczej trudno było się pozbyć. Z brzegu, przeskoczyła lekko na głaz, na samym środku rwącej wody. Usiadła wygodnie, krzyżując nogi, a rękoma podpierając się od tyłu. Skierowała twarz w stronę gwiazd, które tak dobrze znała. Były jej najlepszymi towarzyszami podczas wieloletniej wędrówki i nigdy jej nie zostawiały. W przeciwieństwie do ludzi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:47, 07 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przyszła nad strumyk. Po któtkiej chwili wpatrywania się w wodę przeniosła wzrok na dziewczynę. Wpatrywała się w gwiazdy, więc Sunny też skierowała swój wzrok w ich kierunku. Kilkoma zgrabnymi ruchami dostała się na kamień na którym siedziała wampirzyca. - Piękne, prawda?- powiedziała nadal patrząc w niebo.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:24, 07 Lut 2010
|
|
|
|
Gdy usłyszała, jak ktoś się zbliża, nie dała po sobie poznać, że o tym wie. Ciągle wpatrywała się w niebo, nasłuchując jak blisko podejdzie. Och, nie... Miała nadzieję, ze minie jeszcze trochę czasu nim pozna innego wampira.
- O, tak. Wydaje mi się, że tak dobrze je znam, jednak ciągle mnie zaskakuje - odpowiedziała cicho.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:05, 07 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kucnęła obok niej "po męsku".
- Niesamowite.- powiedziała. - Mam nadzieję, że te gwiazdy nigdy nie zblakną.- uśmiechała się bardziej do siebie niż do kogoś innego.
Wsłuchiwała się w szum strumienia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:00, 08 Lut 2010
|
|
|
|
- Jak będzie koniec świata, to kto wie... Możemy mieć szczęście, albo i wręcz przeciwnie, tego dotrwać - zwróciła głowę w stronę przybyłej. Odgarnęła włosy, by lepiej mogła jej się przyjrzeć. Cieszyła się, że patrzy się w inną stronę, bo mogła to robić bez obawy, że zauważy. Dość oryginalnie pomyślała.
Podkuliła nogi i objęła je ramionami.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:31, 08 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała na nią. Miała długie włosy i była blada. Heh. Nic nadzwyczajnego.
- Jestem Sunny Hadley.- ptrzerwała narastającą ciszę. Czekała na odpowiedź postukując lekko czubkami glanów w kamień.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:14, 08 Lut 2010
|
|
|
|
Oczywiście, że wyglądała zwyczajnie. Już samo bycie wampirem robiło z niej coś, bo przecież nie można było powiedzieć "kogoś", dziwnego. Wolała się więc nie wyróżniać jeszcze bardziej.
- Amelia Janson - przedstawiła się, domyślając się, że Sunny oczekuje, że również się przedstawi. Odzwyczaiła się od tego, jednak teraz była... wśród stworzeń, bo "ludzi" powiedzieć nie można.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:01, 08 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jak długo tu jesteś? - spytała, jako, że widziała dziewczynę po raz pierwszy od swojego tygodniowego pobytu tutaj.
Poprawiła swoją spinkę i potargała sobie lekko włosy.
Uśmiechnęła się do siebie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:21, 08 Lut 2010
|
|
|
|
- Dopiero co tu dotarłam - powiedziała zgodnie z prawdą. - Jesteś pierwszą osobą którą spotkałam. A ty... pewnie nieco dłużej? - wyglądała, jakby była już choć trochę obeznana z terenem. Gdyby Amelia miała gdzieś iść, szła by po prostu "na czuja". Inna sprawa, że zazwyczaj dobrze jej to wychodziło. Zresztą nigdy nie miała określonego celu podróży.
Uklękła na samym brzegu kamienia i zanurzyła rękę w wodzie.
Ostatnio zmieniony przez Amelia Janson dnia Pon 22:22, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:37, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przyszłam zamoczyć nogi w wodzie. Za mną dreptali nieodłącznie czarny kot i stary pies.
- Zapewne chciałabyś być sama, prawda? - mruknęłam nie patrząc na Amelie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:10, 18 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Gdy usłyszała kroki dziewczyny, odwróciła lekko głowę, ale nie spojrzała na nią.
- Witaj. - powiedziała, mała chmurka, która przysłaniała księżyc rozpłynęła się szybko. Negle niebo stało się zupełnie bezchmurne. - Jesteś tu nowa, prawda? -spytała tym razem przekręcając głowę tak by spojrzeć na wampirzycę.
[ Amelii nie ma, ale my możemy pogadać ^^ ]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:03, 21 Lut 2010
|
|
|
|
[nagadałyście się xd]
- Owszem, chciałabym - mruknęła. - Jednak już nie jestem. Gdybyś trochę się rozejrzała, z łatwością byś to dostrzegła. Zresztą będąc wampirem nie jest to nawet potrzebne - odrzekła. Czyżby zapowiadało się tu jakieś spotkanie, że coraz więcej wampirów się pojawia?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:22, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
[no faktycznie xD ]
Sunny uśmiechnęła się. "To coś" biło od Amelii na kilometr. Sun się to podobało. Jej nieco diabelski charakterek. I ta utrzymana w pedantycznym porządku niedbałość w odpowiedziach. Pewnym było, że robiła to celowo, a może już nie? Wampirzyca jednego była pewna, postara się lepiej ją poznać.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 0:01, 25 Lut 2010
|
|
|
|
Spojrzała krótko na Sunny. Nie interesowało ją co o niej myśleli, zresztą te opinie raczej nie były pozytywne, do czego się zdążyła przyzwyczaić. Zresztą musiała.
Ale, że Sunny myślała akurat tak, a nie inaczej. Cóż... było po prostu miłe.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 0:25, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
[Czytasz w myślach? xD Nie zauważyłam?]
Sunny znudziła trochę cisza, więc postanowiła "rozkręcić imprezkę".
- Nie wiesz, gdzie mamy zamieszkać? Szlajam się tu już od jakiegos czasu i jeszcze się nie dowiedziałam.- zrobiła zamyśloną minę.
|
|
|
|
|
|